Kora: Opowieść o Miłości, Tęsknocie i Sądzie Ostatecznym

Sztuka teatralna, której bohaterką jest Kora, wciąga widza w fascynującą podróż przez życie artystki, matki, córki i kobiety. Opowieść ta oscyluje wokół tematów miłości, wspomnień, religii oraz wyzwań, z jakimi Kora musiała się mierzyć w Polsce. Jest to historia pełna emocji, ukazująca tęsknotę, bezsilność i żal.

Spotkanie z Trzema Maryjkami

Po śmierci Kora staje przed bramami nieba, gdzie spotyka trzy postacie: Matkę Boską Częstochowską, Fatimską i z Guadalupe. Te kolorowe i wyraziste postaci symbolizują różnorodne aspekty życia oraz wartości, które Kora musiała konfrontować. W atmosferze surrealistycznego Sądu Ostatecznego, bohaterka ma szansę na nowo opowiedzieć swoją historię, pełną osobistych refleksji i muzycznych wspomnień.

Symbolika Trzech Maryjek

Każda z Maryjek reprezentuje inny wymiar życia i wartości. Matka Boska Częstochowska uosabia Wiarę, co odnosi się do kościoła i polityki w Polsce. Matka Boska Fatimska to Nadzieja, będąca symbolem dzieciństwa i tęsknoty. Z kolei Matka Boska z Guadalupe ucieleśnia Miłość – autentyczną, wolną i pełną pasji, jak muzyka, którą ukochała Kora.

Muzyczna podróż przez życie

Spektakl nie tylko opowiada o Korze, ale również wciąga widza w muzyczną podróż przez jej największe przeboje. Katarzyna Chlebny, wcielająca się w rolę Kory, wykonuje utwory zespołu Maanam, przywołując na scenie magię minionych lat.

Kreatywna ekipa twórców

Nad realizacją spektaklu czuwali utalentowani artyści. Katarzyna Chlebny odpowiada zarówno za scenariusz, jak i reżyserię. Łukasz Błażejewski zajmował się scenografią i kostiumami, a aranże przygotował Paweł Harańczyk. Ruch sceniczny koordynował Karol Miękina, wspomagany przez asystenta Artura Świetnego. W obsadzie poza Katarzyną Chlebny znaleźli się także Piotr Sieklucki i Paweł Rupala.