Jeszcze do niedawna dla wielu pacjentów pobyt w szpitalu oznaczał rezygnację z codziennych przyzwyczajeń, także tych związanych z jedzeniem. Teraz Krakowski Szpital Uniwersytecki wprowadził rozwiązanie, które ma szansę zmienić postrzeganie szpitalnych posiłków – chorzy mogą decydować, co pojawi się na ich talerzu. Placówka, jako pierwsza w Małopolsce, daje wszystkim pacjentom możliwość wyboru obiadu spośród kilku propozycji. To nie tylko nowość organizacyjna, lecz także wyraźny sygnał, że komfort i indywidualne potrzeby pacjenta stają się dla szpitala priorytetem.
rozszerzony system wyboru posiłków – jak to działa?
Nowy program żywieniowy obejmuje całe spektrum pacjentów – zarówno tych przebywających w nowoczesnym kompleksie na Prokocimiu, jak i leczonych w historycznych budynkach przy ul. Kopernika. Każdego dnia około 1300 osób może samodzielnie wskazać jedno z dwóch dań obiadowych, które zostaną im podane. W szpitalu funkcjonuje aż 13 wariantów diet, a zróżnicowane menu rozpisane jest z wyprzedzeniem – chory może więc zaplanować jadłospis nawet na kilka dni do przodu, zgodnie z zaleceniami lekarzy i własnymi preferencjami.
Warto zaznaczyć, że innowacja dotyczy wyłącznie obiadów, jednak to właśnie ten posiłek nabiera szczególnego znaczenia dla pacjentów spędzających cały dzień w szpitalu. Jedzenie przygotowuje specjalistyczna firma cateringowa, pod stałym nadzorem dietetyków oraz zespołu do spraw jakości usług medycznych. Codzienny koszt wyżywienia na osobę wynosi 54 złote, co pozwala na utrzymanie wysokiego standardu i świeżości produktów.
szerszy wybór diet, większe poczucie wpływu
Dietetycy, pracujący nad szpitalnym menu, zadbali o szeroką gamę diet dostosowanych do rozmaitych potrzeb zdrowotnych. Oprócz popularnych diet lekkostrawnych czy podstawowych, dostępne są także propozycje dla osób z nietolerancjami – bezglutenowe, bezlaktozowe, a także diety ubogoresztkowe czy niskosodowe. Każdy zestaw jest ściśle skomponowany z myślą o zaleceniach lekarskich i bezpieczeństwie pacjentów. Przykładowo osoby ze schorzeniami metabolicznymi, leczone na oddziale diabetologii, otrzymują specjalnie wyliczone porcje węglowodanów i posiłki o obniżonej zawartości cukru.
Możliwość wyboru daje pacjentom więcej niż lepszy smak – to przede wszystkim poczucie decydowania o własnym życiu nawet w chorobie. Zamiast z góry narzuconych potraw, mogą wybrać te, które odpowiadają im pod względem smaku, ale też nie są sprzeczne z zaleceniami dietetycznymi.
głosy pacjentów i efekty innowacji
Nowy sposób organizacji żywienia spotkał się z pozytywnym odzewem chorych. Wielu z nich podkreśla, że możliwość wybrania obiadu sprawia, że czują się jak goście, a nie jedynie pacjenci. Pan Krzysztof z oddziału diabetologii przyznaje, że oferta przypomina mu restauracyjne menu – nawet jeśli musiał odstawić pewne składniki, to różnorodność i smak posiłków są dla niego pozytywnym zaskoczeniem. Według opinii personelu, chorzy chętniej zjadają przygotowane dla nich jedzenie, co przekłada się na ich lepszy stan odżywienia i samopoczucie.
W ocenie kierownictwa szpitala, to nie jedynie kwestia komfortu – jedzenie ma znaczenie terapeutyczne. Dyrektor placówki, Marcin Jędrychowski, podkreśla, że troska o jakość i indywidualizację żywienia jest istotnym elementem procesu leczenia. Dzięki temu pacjent zyskuje większe poczucie sprawczości i zaangażowania w powrót do zdrowia, co w trudnych chwilach może mieć duże znaczenie psychologiczne.
nowoczesne podejście do opieki szpitalnej
Inicjatywa krakowskiego szpitala wyznacza nowy kierunek w myśleniu o pobycie w placówce medycznej. Odpowiedzialność za zdrowie nie sprowadza się już tylko do leczenia – to także dbałość o komfort psychiczny oraz poczucie podmiotowości pacjenta. Wprowadzony program wyboru posiłków może stać się inspiracją także dla innych placówek w regionie, a być może i w całym kraju.
Na razie rozwiązanie funkcjonuje w wersji pilotażowej, ale już widać pierwsze efekty – wzrost satysfakcji pacjentów oraz pozytywne opinie personelu. Szpital Uniwersytecki w Krakowie pokazuje, że nawet niewielka zmiana w codziennych procedurach może przynieść realną poprawę jakości opieki. Jeśli inicjatywa się sprawdzi, być może za kilka lat wybór posiłku stanie się standardem także w innych szpitalach.
