Podróżni korzystający z krakowskiego lotniska mają w tym roku powody do zadowolenia. Czerwiec przynosi bowiem istotne zmiany w rozkładzie lotów i nowe możliwości podróżowania. Turkish Airlines – jeden z największych światowych przewoźników – zdecydował się na zwiększenie częstotliwości rejsów między Krakowem a Stambułem. To niejedyna nowość: wkrótce pasażerowie będą mogli polecieć bezpośrednio do Kuwejtu oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Sprawdźmy, co konkretnie się zmienia i dlaczego Kraków coraz mocniej zaznacza swoją pozycję na lotniczej mapie Europy.
Codzienne loty Turkish Airlines – skokowy wzrost dostępności
Turkish Airlines świętuje pierwszą rocznicę obecności na trasie z Krakowa do Stambułu i robi kolejny krok naprzód. Już od 1 czerwca mieszkańcy regionu zyskają możliwość podróży z Balic do Stambułu każdego dnia tygodnia. Jeszcze dwanaście miesięcy temu przewoźnik oferował tylko trzy rejsy tygodniowo, wiosną zwiększył tę liczbę do czterech, a teraz przechodzi na regularną, codzienną obsługę połączenia. Dla pasażerów oznacza to większą elastyczność planowania podróży i łatwiejszy dostęp do globalnej siatki Turkish Airlines.
Informację o zmianach przekazał dyrektor generalny Turkish Airlines w Polsce, Yakub Gul, który podczas spotkania w Krakowie podkreślił rosnące zainteresowanie rejsami na tej trasie. Kraków, już teraz popularny punkt na lotniczej mapie Polski, ma stać się jeszcze ważniejszym węzłem komunikacyjnym w regionie.
Znaczenie połączenia dla podróżnych i regionu
Połączenie Kraków–Stambuł okazało się strzałem w dziesiątkę: w ciągu ostatnich 12 miesięcy przewieziono blisko 40 tysięcy osób. Wielu pasażerów wybiera Stambuł nie tylko jako miejsce docelowe, ale również jako wygodny punkt przesiadkowy do Azji, Australii czy Ameryki. Turkish Airlines oferuje połączenia do niemal 350 miast w 130 krajach, a lotnisko w Stambule jest jednym z największych międzynarodowych hubów. W praktyce umożliwia to krakowianom szybkie dotarcie m.in. do Tajlandii, Singapuru, Sri Lanki, USA czy – od niedawna – do australijskiego Melbourne.
Rozwój siatki połączeń z Balic stanowi również istotny impuls dla lokalnej gospodarki – zarówno w kontekście turystyki, jak i biznesu. Zwiększenie dostępności wygodnych połączeń lotniczych przekłada się na rosnące zainteresowanie regionem ze strony inwestorów, a także na łatwiejszy przepływ osób i towarów.
Nowi przewoźnicy i egzotyczne kierunki
Nadchodzące tygodnie przyniosą jeszcze większy wybór dla podróżnych. Oprócz Turkish Airlines, trasę do Stambułu obsługuje także LOT, który proponuje pięć rejsów tygodniowo. Już w czerwcu pojawią się jednak dwie zupełnie nowe propozycje dla pasażerów szukających egzotycznych destynacji.
Air Arabia dołączy do grona przewoźników z Krakowa, uruchamiając codzienne loty do Szardży w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To nie wszystko – od 11 czerwca, dwa razy w tygodniu (we wtorki i piątki), Jazeera Airways zaoferuje bezpośrednie rejsy do Kuwejtu. Dzięki tym nowym połączeniom mieszkańcy Małopolski zyskają szybki dostęp do Bliskiego Wschodu, co dotąd wymagało zazwyczaj przesiadek w większych portach lotniczych.
Reakcje i perspektywy dla krakowskiego lotniska
Decyzje o rozszerzeniu siatki połączeń spotykają się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno władz Kraków Airport, jak i przedstawicieli lokalnych społeczności oraz środowisk biznesowych. Radosław Włoszek, prezes lotniska, zwraca uwagę, że intensyfikacja połączeń z kluczowymi ośrodkami, takimi jak Stambuł czy Kuwejt, świadczy o skuteczności strategii rozwoju lotniska i pracy zespołu. Kraków staje się istotnym punktem na mapie połączeń między Europą a Azją.
Zdaniem Pawła Dowgiera, honorowego konsula Turcji w Małopolsce, regularne i częste rejsy budują nie tylko więzi gospodarcze, ale również kulturowe. W dłuższej perspektywie liczy na dalszy wzrost liczby lotów i jeszcze lepszą integrację krakowskiego lotniska z rynkami międzynarodowymi.
Obecny sezon zapowiada się wyjątkowo ciekawie dla wszystkich, którzy planują zagraniczne podróże – zarówno w celach biznesowych, jak i turystycznych. Rozwój siatki połączeń to szansa na nowe doświadczenia i lepszą dostępność świata z Krakowa.
