Planowane utworzenie nowej filharmonii w Krakowie budzi duże zainteresowanie wśród mieszkańców Małopolski. Marszałek województwa, Łukasz Smółka, w rozmowie dla Radia Kraków, podkreślił, że nowa instytucja będzie służyć całej społeczności regionu. Pomysł nazwy „Małopolska Filharmonia w Krakowie” jest obecnie jedynie propozycją, lecz już teraz wydaje się interesujący.

Lokalizacja i plany architektoniczne

Nowa filharmonia ma powstać w strategicznie dogodnym miejscu, blisko ronda Grzegórzeckiego. Lokalizacja ta została wybrana z uwagi na łatwy dostęp do miejskiej komunikacji, sąsiedztwo dworca kolejowego i autobusowego, a także bliskość dzielnicy Wesoła, która ma stać się centrum kreatywnych przemysłów. Na ten projekt zarezerwowano około 450 milionów złotych, z czego środki te mają pokryć zarówno dokumentację projektową, jak i prace budowlane. Planowane jest stworzenie widowni na 1800 miejsc oraz zapewnienie najlepszej akustyki w kraju.

Rozważania nad nazwą instytucji

Joanna Dubiel z Urzędu Miasta Krakowa zaznacza, że miasto nie uczestniczyło w rozmowach dotyczących nadania nazwy nowej instytucji. Wybór nazwy i nadanie statutu jest w gestii marszałka województwa, który jako organizator projektu ma decydujący głos w tej kwestii. Mimo to propozycja nazwy „Małopolska Filharmonia w Krakowie” pozostaje otwarta na dalsze dyskusje.

Aktualne problemy filharmonii

Obecnie działająca Filharmonia Krakowska mieści się w budynku wynajmowanym od Archidiecezji Krakowskiej za symboliczny czynsz. Jednak lokalizacja ta nie jest idealna z powodu hałasu generowanego przez pobliskie tramwaje, co stanowi problem dla artystów i melomanów. Budynek nie był pierwotnie projektowany jako filharmonia, co dodatkowo potęguje trudności.

Wyzwania finansowe i przyszłe perspektywy

W rozmowie z Jackiem Bańką, marszałek Smółka przyznał, że chociaż na razie projekt jest finansowany z regionalnych funduszy, konieczne będą także środki zewnętrzne. Województwo apeluje do rządu i Komisji Europejskiej o wsparcie finansowe. Planowane jest ogłoszenie konkursu architektonicznego we wrześniu, co pozwoli na wypracowanie najlepszych rozwiązań projektowych. Celem jest stworzenie obiektu o światowym standardzie akustycznym.

Łukasz Smółka podkreślił, że wszystkie jednostki kultury w regionie mają służyć mieszkańcom całej Małopolski. Nowa filharmonia ma stać się miejscem dostępnym dla wszystkich, co wpisuje się w szerszą strategię rozwoju kulturalnego regionu. Nazwa „Małopolska Filharmonia w Krakowie” pozostaje jeszcze do ustalenia, ale już teraz zyskuje uznanie jako propozycja odzwierciedlająca regionalny charakter instytucji.