Miechowscy dzielnicowi w akcji: Uratują psa z pobocza!

W czwartkowe przedpołudnie w Karczowicach, niewielkiej miejscowości w gminie Kozłów, lokalni policjanci przeprowadzili udaną akcję ratowania potrąconego psa. Błyskawiczna reakcja mundurowych uratowała życie zwierzęcia, które po wypadku leżało samotnie na poboczu drogi.

Interwencja na trasie

Do zdarzenia doszło 29 listopada przed południem. Około godziny 11 do dyżurnego miechowskiej komendy zadzwonił mieszkaniec informując, że na poboczu w Karczowicach leży ranny pies. Osoba zgłaszająca zauważyła, że zwierzę jest wyraźnie osłabione i nie reaguje na obecność człowieka. Sytuacja wymagała natychmiastowej pomocy, ponieważ pies przejawiał oznaki wychłodzenia i dezorientacji.

Na miejsce skierowano patrol policyjny. Funkcjonariusze po przyjeździe zastali zwierzę w złym stanie, jednak niezwłocznie przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy. Mundurowi przenieśli psa do ciepłego radiowozu, gdzie zapewnili mu niezbędną opiekę — został ogrzany i nakarmiony.

Bezpieczne schronienie dla rannego psa

Po udzieleniu psu pierwszej pomocy policjanci przekazali go do schroniska dla zwierząt. Tam zwierzę otrzymało specjalistyczną opiekę weterynaryjną oraz niezbędne leczenie. Dzięki szybkiemu działaniu, pies ma realną szansę na powrót do zdrowia i w przyszłości może znaleźć nowy, bezpieczny dom.

Wspólna troska o bezpieczeństwo zwierząt

Akcja spotkała się z pozytywnym odzewem mieszkańców gminy Kozłów. Zgłaszająca sprawę w mediach społecznościowych podziękowała funkcjonariuszom za sprawną interwencję i okazane zwierzęciu wsparcie. Wydarzenie to przypomina, jak ważna dla lokalnej społeczności jest czujność i gotowość do niesienia pomocy nie tylko ludziom, ale i bezbronnym zwierzętom.

Sprawa z Karczowic pokazuje, że szybka reakcja i współdziałanie służb oraz mieszkańców mają realny wpływ na poprawę bezpieczeństwa w regionie – także w przypadku zwierząt wymagających pomocy.

Źródło: KPP w Miechowie