Ostatni letni akord! Weekendowe upały do 30 st. C przed nadejściem jesieni!

Chociaż lato dobiega końca, natura szykuje dla nas niespodziewany finał w postaci ciepłego weekendu. Wrzesień, mimo że zbliża się ku końcowi, przyniesie nam jeszcze jedną falę upałów, co może być ostatnią okazją w tym roku do poczucia letniego klimatu, zanim jesień na dobre przejmie kontrolę nad pogodą.

Przemiany w przyrodzie

Jesień, która zaczyna się 23 września i trwa do 21 grudnia, to okres, kiedy dzień i noc są niemal równoważne pod względem długości. Następnie dni stają się coraz krótsze. W Polsce to czas przejściowy, pełen dynamicznych zmian pogodowych. Wrzesień często obfituje w ciepłe dni, znane jako babie lato, idealne na spacery i podziwianie kolorowych liści. Jednak to także czas, kiedy można zaobserwować zmiany sezonowe, manifestujące się intensywnymi burzami czy silnymi opadami. Przykładem mogą być zeszłoroczne powodzie na południu kraju, spowodowane przez niż genueński.

Powrót letnich temperatur

Najbliższe dni zapowiadają się wyjątkowo ciepło. Czwartek, 18 września, przyniesie przelotne opady w zachodnich i północno-wschodnich rejonach Polski, z temperaturami rzędu 18-21 st. C. Jednak już w piątek, 19 września, zacznie napływać ciepłe powietrze, podnosząc temperaturę do 22-25 st. C. Sobotni dzień, 20 września, obdarzy nas słońcem i upałami do 29 st. C na południu kraju. Podobne warunki utrzymają się w niedzielę, 21 września, z temperaturami sięgającymi 26-28 st. C.

Nadchodzące zmiany atmosferyczne

Wraz z początkiem tygodnia, 22 września, pogoda zacznie się zmieniać. Zimny front zbliża się od zachodu, przynosząc ochłodzenie. Chociaż centralna i wschodnia Polska nadal będą cieszyć się ciepłem (26-27 st. C), to na zachodzie kraju sytuacja będzie diametralnie różna. Od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk można spodziewać się niskiego ciśnienia, zachmurzenia i intensywnych opadów deszczu, z temperaturami nieprzekraczającymi 18-19 st. C. We wtorek, 23 września, nastąpi pełne przejście do jesiennych warunków — deszcz i chłód obejmą cały kraj, a miejscami mogą wystąpić burze z silnymi wyładowaniami.

Przed nami miesiące pełne wilgoci i zmiennych warunków pogodowych.