W Polsce trwa dramatyczna sprawa związana z poważnymi zarzutami oszustwa wobec wysoko postawionego przedstawiciela Grupy Mennice Polskie, Adama S. Prokuratura oskarża go o wyłudzenie blisko 4,1 mln zł od klientów zamawiających metale szlachetne, co doprowadziło do jego aresztowania.
Kulisy zatrzymania i zarzuty prokuratorskie
Zatrzymanie Adama S. zostało potwierdzone przez Mariusza Boronia, rzecznika Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Jako prominentny członek zarządu Grupy Mennice Polskie, Adam S. stoi w obliczu 74 przypadków oszustwa, związanych z wyłudzeniem znacznych kwot pieniężnych.
Jak działał mechanizm przestępstwa
Prokuratura ustaliła, że od marca 2023 do maja 2025 roku Adam S. oszukiwał klientów, nakłaniając ich do niekorzystnego rozporządzenia swoimi środkami finansowymi. Klienci zamawiali złote i srebrne produkty na stronie Mennica24.pl, jednak nigdy ich nie otrzymali.
Nadużycie zaufania i przywłaszczenie
Adam S. jest również podejrzewany o przywłaszczenie monet, które klienci powierzali mu w dobrej wierze. Działania te stały się, zdaniem prokuratury, regularnym źródłem dochodu dla podejrzanego. Klienci ufali renomie Grupy Mennice Polskie, błędnie zakładając, że firma ma powiązania państwowe.
Zakres oszustw i liczba poszkodowanych
Transakcje miały wartość od kilku do kilkuset tysięcy złotych. Dotychczas zgłosiły się 74 osoby, które zostały poszkodowane, ale liczba ta prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ prokuratura nadal zbiera nowe zgłoszenia.
Skutki prawne dla podejrzanego
Adamowi S. grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd postanowił o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy, co ma na celu zapobieżenie dalszym przestępstwom i zapewnienie sprawnego przebiegu postępowania.
Wezwanie do zgłaszania się poszkodowanych
Prokuratura Okręgowa w Krakowie apeluje do wszystkich osób, które mogły być pokrzywdzone przez Adama S., o zgłaszanie swoich przypadków na policję lub do prokuratury. Włączenie wszystkich ofiar do postępowania jest kluczowe dla pełnego wyjaśnienia okoliczności tej sprawy.
