Intensywne opady śniegu paraliżują Małopolskę. Gdzie jest najgorzej?

Ostatnie dni w Małopolsce to prawdziwy atak zimy. Sparaliżowany jest ruch drogowy w powiatach krakowskim, olkuskim i miechowskim. Najgorzej jest w Nowym Targu i we wszystkich rejonach podgórskich. Turyści w Zakopanem mają problem z wydostaniem się z tego miasta.

Ze względu na trudne warunki pogodowe związane z atakiem zimy, wojewoda małopolski, Łukasz Kmita powołał specjalne posiedzenie sztabu kryzysowego. Od swoich podwładnych oczekuje pełnej mobilizacji oraz maksymalnego wykorzystania posiadanych środków. Wojewoda jest w stałym kontakcie z lokalnymi OSP. Nadmienia, że poradzenie sobie z tą trudną sytuacją to również ogromna praca mieszkańców. Poruszanie się z dozwoloną prędkością oraz stosowanie łańcuchów na opony w miejscowościach górskich to podstawa bezpiecznej jazdy.

W samym Krakowie w sposób ciągły pracują 93 jednostki MPO, w tym aż 56 solarek, aby na ulicach, chodnikach i ścieżkach rowerowych można było poruszać się bezpiecznie. Jednak ciągłe opady śniegu sprawiają, że utrzymanie i oczyszczenie tych obiektów może być niemożliwe.