Na Most Kleparski w Krakowie jeszcze poczekamy. Wszystkiemu winny brak funduszy!

Przed nami kolejny etap remontu mostu Kleparskiego. Ta niepozorna część kładki przerzuconej nad fosą Barbakanu, wcale nie jest zabytkiem, a jedynie dwudziestoletnią rekonstrukcją. Jak widać, stare mury wytrzymują, te nowsze muszą być naprawiane.

Most Kleparski to miejsce, którym wjeżdżali wszyscy podróżni chcący dostać się do miasta. Opiera się na gotyckim filarze, który ma kilkaset lat. Jednak to nie on, a nowo dobudowany most wymaga pilnej interwencji budowlanej. Został zamknięty głównie z powodu zagrożenia dla życia i zdrowia turystów.

Obecnie zaplanowano kolejny etap prac, polegających na demontażu drewnianych belek, likwidacji wierzchniej części przedbramia oraz wymiany zniszczonych cegieł pylonu mostu. Będą również przeprowadzone prace zabezpieczające przed napływem wód opadowych, a także renowację elementów kamiennych. Na koniec pozostaną jedynie prace porządkowe związane z wywozem gruzu i złomu.

Wszystkimi pracami zajmuje się firma Midpol-Investment. Czas zakończenia prac nie jest jeszcze znany.