Tradycyjny aparat czy niewidoczne nakładki? Co wybrać, aby skutecznie wyprostować zęby?

W dzisiejszych czasach aparat ortodontyczny przestał być wstydliwym elementem naszego wizerunku, lecz symbolem dbałości o swój wygląd i zdrowie. Zainteresowanie leczeniem ortodontycznym rośnie z roku na rok i jest szczególnie widoczne wśród osób dorosłych. Specjalnie z myślą o nich powstają coraz to nowe, bardziej estetyczne aparaty, dzięki którym można uzyskać wymarzony uśmiech. Jednym z najnowszych „wynalazków” w świecie ortodoncji są niewidoczne nakładki prostujące zęby. Czym różnią się od tradycyjnych aparatów i czy warto je wybrać?

Jak wygląda leczenie ortodontyczne tradycyjnym aparatem?

Klasyczny aparat z zamkami przyklejanymi na zęby i cienkim drucikiem łączącym je ze sobą to tradycyjne narzędzie stosowane w ortodoncji. Posiada go w swojej ofercie każdy ortodonta w Krakowie, a pacjenci mogą wybierać spośród aparatów metalowych, ceramicznych i szafirowych. Aparaty szafirowe są praktycznie niewidoczne na zębach, cieszą się więc największym zainteresowaniem wśród dorosłych pacjentów. Leczenie tradycyjnym aparatem jest prowadzone w standardowy sposób – po założeniu aparatu pacjent zgłasza się na co miesięczne kontrole, w trakcie których aparat jest regulowany, a postępy w leczeniu weryfikowane przez specjalistę.

Czas trwania leczenia zależy od wady zgryzu, indywidualnych predyspozycji pacjenta, a także jego stosowania się do zaleceń, np. od systematyczności noszenia wyciągów. Zazwyczaj aparat stały nosi się przez 1,5-2 lata. Leczenie tradycyjnym aparatem cieszy się największą popularnością zarówno wśród pacjentów, jak i specjalistów – niemal każdy ortodonta w Krakowie poleca to rozwiązanie, zwłaszcza jeśli zależy nam na jak najszybszych efektach oraz 100% usunięciu wady zgryzu. Klasyczne aparaty metalowe mają jednak poważnego konkurenta – są nim specjalne nakładki prostujące zęby.

Leczenie ortodontyczne przezroczystymi nakładkami. Czy to dobry pomysł?

Moda na nakładki prostujące zęby zapanowała w Polsce kilka lat temu. Pojawiali się w nich celebryci, gwiazdy telewizji i influencerzy. W ślad za nimi, nakładkami zaczęli interesować się „zwykli” ludzie, a w szczególności ci, którzy odkładali decyzję o założeniu aparatu na później właśnie z powodów estetycznych. Największą zaletą nakładek jest ich niewidoczny charakter – idealnie „zlewają się” z naszymi zębami, nie sposób więc dostrzec, że jesteśmy w trakcie leczenia ortodontycznego. Czy jednak aparaty nakładkowe są tak samo skuteczne, co ich klasyczne odpowiedniki. I tu niemal każdy ortodonta w Krakowie odpowie, że niestety nie.

Sekretem skuteczności i szybkości działania tradycyjnych aparatów jest ich stały charakter – pacjent nie może ich zdjąć, kiedy chce, jest więc niejako zmuszony do kontunuowania kuracji przez 24h/7. Zdjęcie nakładek jest natomiast możliwe w każdej chwili, ich noszenie wymaga więc systematyczności. Aparaty nakładkowe nie nadają się także do leczenia bardzo skomplikowanych i złożonych wad zgryzu. W związku z tym, warto się na nie decydować w sytuacji, kiedy posiadamy niewielką, raczej kosmetyczną wadę zgryzu oraz jesteśmy zdyscyplinowani. Jeśli natomiast zależy nam na szybkiej korekcji wady zgryzu, wybierzmy tradycyjny aparat ortodontyczny.

Artykuł powstał we współpracy z Dento Centrum – najlepszy ortodonta Kraków.